poniedziałek, 26 lutego 2018

"Okrutna Pieśń" - Victoria Schwab

"Okrutną Pieśń" skończyłam czytać już jakiś czas temu, ale do tej pory nie przestałam o niej myśleć. A to chyba najlepszy dowód na to, że warto sięgnąć po tę książkę. Victoria Schwab w pierwszej części serii "Świat Verity" zabiera czytelnika w niesamowitą podróż, pełną niebezpiecznych przygód oraz niespotykanych stworzeń. Malchaje, Sunaje, Corsaje - jeśli jeszcze o nich nie słyszeliście, to najwyższa pora to nadrobić! Ale zacznijmy od początku...


Kate Harker i August Flynn są następcami przywódców podzielonego miasta – miasta, gdzie z przemocy zaczęły rodzić się prawdziwe potwory.  Kate robi wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę swojego ojca. Za wszelką cenę pragnie mu się przypodobać, jednak nawet podpalenie kaplicy w szkole jej tego nie ułatwia. August chciałby być człowiekiem, mieć dobre serce i odgrywać większą rolę w obronie niewinnych przed potworami – niestety sam jest jednym z nich. Może ukraść duszę, wygrywając pieśń na swoich skrzypcach. Kiedy dochodzi do spotkania tej dwójki, oboje starają się ukryć przed sobą pewne fakty ze swojego życia. Jednak czy im się to uda? W mrocznym urban fantasy dwoje młodych ludzi musi wybrać, czy chcą zostać dobrymi czy złymi bohaterami – przyjaciółmi czy wrogami. A stawką jest przyszłość ich rodzinnego miasta...


"Okrutna Pieśń" wciąga czytelnika w swój świat tak już od pierwszej strony. W tej książce nie ma miejsca na nudę! Każdą kolejną kartkę przewracałam z zapartym tchem, ciekawa co takiego za chwilę się wydarzy. Akcja pędzi w zawrotnym tempie, autorka nie daje Nam chwili wytchnienia, co sprawia że powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Nim się obejrzymy, a już przewracamy ostatnią stronę, spragnieni poznania dalszych losów Kate i Augusta. Muszę przyznać, że po lekturze czuję pewien niedosyt, chciałabym więcej i nie mogę się już doczekać kolejnego tomu! Mam wrażenie, że autorka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, a następne części będą jeszcze lepsze (o ile to możliwe). 

W "Okrutnej Pieśni" najbardziej urzekł mnie oryginalny pomysł na fabułę książki. W czasach, kiedy wydaje Nam się, że widzieliśmy i słyszeliśmy już wszystko, bardzo ciężko o coś kreatywnego i niepowtarzalnego. Victorii Schwab udało się jednak pozytywnie mnie zaskoczyć, zarówno swoimi umiejętnościami pisania, jak i bardzo interesującą i niesztampową treścią, za co należą Jej się wielkie brawa. Co więcej autorka nie powiela utartych schematów. Mimo że bohaterowie to chłopak i dziewczyna, to nie ma między nimi rażącego w oczy romansu. Mamy delikatny wątek romantyczny, ale jest on na tyle subtelny, że nie przesłania całej książki. Co więcej powieść jest nieprzewidywalna, niczego nie możemy być pewni, a autorka nie raz w trakcie czytania Nas zaskakuje. 


Jeżeli chodzi o słabe strony "Okrutnej Pieśni", to mam tylko jedno zastrzeżenie. Mianowicie brakowało mi głębszego wprowadzenia czytelnika w wykreowany przez autorkę świat, bliższego zapoznania się z bohaterami oraz ich charakterami. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach Victoria Schwab pozwoli Nam mocniej zagłębić się w postapokaliptyczny świat, pełen przerażających potworów czyhających za rogiem. A do bohaterów nie mam żadnych zastrzeżeń, zarówno Kate jak i Augusta bardzo polubiłam i niecierpliwie czekam na ich kolejne przygody!


"Okrutna Pieśń" jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Ma wszystkie cechy, które powinna mieć dobra książka, jest oryginalna, nieprzewidywalna i zaskakująca. Mogę Wam ją z czystym sumieniem polecić. Mimo że jest to powieść młodzieżowa, to zapewniam, że spodoba się również fanom fantastyki oraz urban fantasy. Dopiszcie ją koniecznie do swojej listy "must read"!

Jeśli czytaliście już "Okrutną Pieśń", to koniecznie dajcie znać, jakie są Wasze wrażenie po lekturze! Jeśli nie, to mam nadzieję, że po tej recenzji przekonacie się do sięgnięcia po tę powieść.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję:


4 komentarze:

  1. Chętnie sięgnę po tę książkę. Mam ją na swojej liście. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Same dobre opinie o tej książce się pojawiają. Jak dla mnie to sama okładka jest już zachęcająca. Sięgnę po nią z wielką chęcią :)

    Zostaję tu na dłużej! :)
    Pozdrawiam,
    Justyna z Odnowegowiersza

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podobała ta książka, czekam na drugi tom :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę chcę to przeczytać, ale poczekam najpierw aż wszystkie części będą. Na szczęście z tego co słyszałam kolejny tom będzie już w tym roku, więc oby jak najszybciej! :)

    Pozdrawiam,
    books-hoolic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Hej :) Jeśli przeczytałeś ten post, to zostaw proszę po sobie jakiś ślad, będzie mi bardzo miło i na pewno odwdzięczę się tym samym na Twoim blogu :)
Jeśli spodobały Ci się moje recenzje, to kliknij przycisk "obserwuj", aby na bieżąco śledzić moje książkowe przygody :)