poniedziałek, 9 kwietnia 2018

"Dziewczyna ze sklepu z kapeluszami" - Dorota Gąsiorowska

Kiedy dostałam propozycję objęcia patronatem najnowszej książki Doroty Gąsiorowskiej "Dziewczyny ze sklepu z kapeluszami" nie zastanawiałam się długo nad podjęciem decyzji. Opis powieści mocno mnie zaintrygował i mimo że rzadko sięgam po książki polskich autorów, a o Dorocie Gąsiorowskiej nie słyszałam wcześniej ani słowa, to postanowiłam dać szansę rodzimej pisarce. I był to dobry wybór!


Kamelia jest młodą dziewczyną, mieszkającą w Krakowie i wraz z babcią prowadzącą rodzinny biznes - atelier z kapeluszami. Pewnego dnia w salonie pojawia się przystojny dziennikarz, zainteresowany stuletnią historią tego miejsca. Jego pytania dotykają jednak spraw, o których starsza pani wyraźnie nie chce mówić. Kilka dni później Kamelia otrzymuje od babci broszkę z zagadkową inskrypcją. Czuje, że prezent ten może mieć związek z rodzinną tajemnicą sprzed lat. Dziewczyna za wszelką cenę chce ją odkryć. Tymczasem dziennikarz zaczyna być bardziej zainteresowany piękną Kamelią niż historią pracowni. Na dodatek w życiu młodej kobiety pojawia się jeszcze jeden mężczyzna… Którą z tajemnic będzie Kamelii łatwiej rozwikłać – tę z przeszłości czy tę, która kryje się w jej własnym sercu?


Najnowszą powieść Doroty Gąsiorowskiej przeczytałam w błyskawicznym tempie. Autorka wprowadziła do historii kilka intrygujących wątków, każdy z nich był na tyle ciekawy, że nie mogłam oderwać się od czytania. Nie zabrakło tu rodzinnych tajemnic, przyjaźni wystawionej na próbę, ciężkich miłosnych wyborów oraz pięknego Krakowa w postaci tła do rozgrywających się w książce wydarzeń. Dzięki tak wielu poruszonym kwestiom na pewno nie będziecie się nudzić podczas czytania, a także nim się obejrzycie będziecie przewracać ostatnią kartkę tej ponad pięćset stronicowej powieści. Autorka serwuje Nam prawdziwy kalejdoskop emocji, razem z bohaterami śmiejemy się, płaczemy, denerwujemy, cieszymy, a przede wszystkim próbujemy odkrywać spędzające sen z powiek sekrety. Język powieści jest lekki i przyjemny w odbiorze. Mimo że w książce mamy sporo opisów, to nie są one nudne, nadają powieści wyjątkowy klimat, możemy dzięki nim przenieść się do malowniczych wsi oraz przepięknego, zabytkowego Krakowa z brukowanymi uliczkami oraz ładnymi kamienicami. 


Jeżeli chodzi o bohaterów, to Lidia oraz Kamelia zostały bardzo szczegółowo przedstawione, wraz z kolejnymi stronami powieści wnikamy w umysły tych postaci, łatwiej jest Nam zrozumieć ich decyzje oraz wybory. Autorka nie zapomniała również o bliższym poznaniu drugoplanowych bohaterów, są oni barwni, mają poczucie humoru oraz specyficzne charaktery, które niekiedy mogą działać Nam na nerwy. Jeżeli chodzi o minusy powieści, to mam jedynie zastrzeżenie do niepodzielenia jej na rozdziały. Nie ukrywam, że wtedy dużo wygodniej czyta mi się książkę. Nie jestem osobą wierzącą w stawianie tarota i inne zabobony, jestem raczej przeciwna takim rzeczom, a podczas lektury napotykałam sytuacje, w których przyszłość była wyczytywana z kart, co było dla mnie trochę śmieszne.


"Dziewczyna  z kapeluszami" to książka, która przyniesie Wam wiele emocji. Z uśmiechem na twarzy, a czasem i ze łzami wzruszenia będziecie odkrywać kolejne karty powieści. Jeżeli lubicie niebanalne i nieoczywiste historie obyczajowe, w których wątek miłosny nie gra głównej roli, a na pierwszym planie jest rodzina oraz przyjaciele, to najnowsza książka Doroty Gąsiorowskiej na pewno przypadnie Wam do gustu! Co więcej malowniczy Kraków tworzy wyjątkowy klimat powieści, a rodzinne tajemnice Lidii oraz Kamelii to wyzwanie dla każdego fana rozwiązywania zagadek. Ja jestem przekonana, że sięgnę po kolejne książki tej autorki i Was też serdecznie do tego zachęcam! :)

Za egzemplarz do recenzji oraz możliwość objęcia tej wspaniałej, wielowątkowej powieści patronatem dziękuję:



Książkę możecie kupić w atrakcyjnej cenie w księgarni internetowej Nieprzeczytane.pl:


1 komentarz:

  1. Chętnie sięgam po takie klimatyczne książki. A skoro jeszcze dostarcza sporą dawkę emocji to nie mogę przejść obok niej obojętnie. ;)

    OdpowiedzUsuń

Hej :) Jeśli przeczytałeś ten post, to zostaw proszę po sobie jakiś ślad, będzie mi bardzo miło i na pewno odwdzięczę się tym samym na Twoim blogu :)
Jeśli spodobały Ci się moje recenzje, to kliknij przycisk "obserwuj", aby na bieżąco śledzić moje książkowe przygody :)